Wczesne przymiarki Amerykanów do własnej stacji kosmicznej (koncepcje do roku 1963)

Wpis inspirowany: Modular Space Station Evolving from Gemini (1962)

http://beyondapollo.blogspot.com Autor oryginalnego tekstu: David Portree

Zapraszam do lektury: Orland Krzyżanowski

W roku 1960 wydawało się że wiadomo jak powinna wyglądać porządna stacja kosmiczna. Jej kształt został określony ponad 30 lat wcześniej przez Austriaka Hermanna Noordunga (1928 rok) a spopularyzowany przez znanego wszystkim Whernera von Brauna.

Podstawowym założeniem stacji o wyglądzie koła rowerowego było zapewnienie sztucznej grawitacji poprzez jej ruch obrotowy dookoła własnej osi. Żeby to rozwiązanie zdało egzamin projekt wymusiłdosyć duży rozmiar całej konstrukcji. Gdyby była zbyt mała mogło dojść do zjawiska polegającego na tym że grawitacja na wysokości nóg była by duża a na wysokości głowy mogłoby jej nie być co spowodowałoby nieprzyjemne odczucia u astronautów.

Werner von Braun objaśniający działanie swojej stacji w produkcji „Man and the Moon”
Budowa modelu
Jak pomyślano tak się do sprawy zabrano. Gdy w 1958 roku NASA została powołana do życia Langley Research Center zaczęło przygotowywać projekt stacji o kształcie koła a następnie zbudowało gotowe moduły do testów. Mniej więcej w tym samym czasie pragmatyczni Rosjanie za sprawą swojego głównego konstruktora Siergieja Pawłowicza Korolewa przygotowali projekt swojej własnej stacji kosmicznej TOSZ (ang. TKS Heavy Space Station). W zamyśle bardzo różniła się od projektu amerykańskiego. Przede wszystkim nie kładziono nacisku na sztuczną grawitację…położono go na zastosowania militarne. Optyczny rekonesans, zwiad elektroniczny, możliwość walki na orbicie ewentualnie zbombardowania wybranego celu na Ziemi bronią atomową. Oczywiście  przewidziano również miejsce na eksperymenty naukowe. Należy jednak oddać honor nieznanemu za życia konstruktorowi, gdyż to jego projekt  przypomina stacje współczesne a silny nacisk na militarną naturę projektu miał powody polityczne, co jest doskonale pokazane w brytyjskiej produkcji BBC Space Race.

W czasie wczesnych studiów program nazwany później Apollo miał służyć transportowi załogi na stacje orbitalną a lot wokół Księżyca (circumlunar) był celem dopiero lat 70tych. Wszystko diametralnie się zmieniło wraz ze sławnym przemówieniem prezydenta Kennedy`ego gdy postanowił rozpocząć program księżycowy „nie dlatego, że jest to łatwe ale dlatego, że jest to trudne”, a faktycznie dlatego że jego kraj był w tyle z Rosjanami w każdej dziedzinie dotyczącej załogowej astronautyki. Zadeklarował lądowanie człowieka na Księżycu posiadając jedynie wojskową rakietę balistyczną Redstone z której usunięto głowicę i  zamontowano kapsułę Mercury. Iście amerykański temperament. Dla budowy amerykańskiej stacji kosmicznej oznaczało to zawieszenie na bliżej nieokreśloną przyszłość i jak się okazało nigdy nie udało się zmarnowanych lat Stanom odrobić.

Statek kosmiczny Gemini – niewykorzystany potencjał

W międzyczasie zauważono potrzebę opracowania statku pośredniego pomiędzy kapsułą Mercury a opracowywanym skomplikowanym i jeszcze nie istniejącym  Apollo. Opracowano statek Mercury Mk2 nazwany następnie Gemini. Umożliwiał przeprowadzenie większości manewrów jakie było trzeba opanować do misji księżycowej. Po szczegóły odsyłam do stron poświęconych programowi Gemini. Od siebie dodam że był to wspaniały statek w stylu kosmicznego myśliwca z oknami dającymi widok do przodu i katapultowanymi fotelami. Pojawiło się też studium jego wojskowego wykorzystania które wyewoluowało w koncepcje niskobudżetowej stacji kosmicznej na bazie Gemini. Pomysł polegał na dołączeniu za osłoną termiczną ciśnieniowego modułu do którego astronauci mogli dostać się przez właz umieszczony za ich fotelami. Wojskowa koncepcja zawierała aparaty szpiegowskie oraz silnik z ilością paliwa umożliwiającą zmiany orbit na wyższe w celu inspekcji satelitów.

Najbliżej zrealizowania pomysł ten  był za sprawa programu MOL- wojskowej stacji orbitalnej USA opartej na architekturze programu Gemini. Został on ogłoszony w 1963 roku i miał pełnić funkcje podobne do rosyjskich stacji Ałmaz. Niestety jak wiele innych ciekawych projektów padł on ofiara programu księżycowego który pożerał wszystkie wolne środki…

Informacje Orland Krzyżanowski
Witam na blogu tematycznym poświęconemu historii załogowej astronautyki. Wpisy będą miały charakter artykułów z zachowaniem poprawności formalnej w postaci podania źródeł bądź przypisów w wypadku korzystania z czyjejś pracy. W polskojęzycznym internecie nie ma wielu stron traktujących wybrane zagadnienia szczegółowo a dotyczących mniej znanych zagadnień w postaci koncepcji i różnych studiów dotyczących eksploracji przestrzeni kosmicznej w przeszłości.

Dodaj komentarz